BEZ POŚPIECHU

Za nami pierwsza praca plastyczna, krok po kroku, bez pośpiechu. Tych pierwszych doświadczeń jest w tym miesiącu sporo, będą kolejne. Ilustracje Żółtych Misiów powstały dzięki stemplowaniu: futro przy pomocy widelca, oczy, uszy i policzki z użyciem naturalnego korka do wina. Wszak był to tydzień winobraniowy, więc narzędzie jak najbardziej na miejscu. Obserwując dzieci trudno powiedzieć, co budziło większe zainteresowanie i emocje, samo zadanie, czy asysta przy nim. Jedno i drugie zatrzymywało pozostające w ciągłym ruchu dzieci na dłuższą chwilę. Kosztowaliśmy też winogrona, jakżeby inaczej w mieście, w którym rządzi Bachus.